Weto utrzymane! Sejm nie był w stanie zagłosować

Kompromitacją parlamentarnych orędowników ustawy o uzgodnieniu płci zakończyło się ostatnie w tej kadencji posiedzenie Sejmu. W atmosferze oskarżeń między przedstawicielami poszczególnych frakcji, podjęto decyzję o nie wnoszeniu do plenarnego głosowania wniosku Prezydenta RP o ponowne rozpatrzenie ustawy. Oznacza to, iż tzw. ustawa Grodzkiej nie wejdzie w życie.
Obradujące w piątek rano połączone sejmowe komisje sprawiedliwości i praw człowieka oraz zdrowia pierwotnie zarekomendowały podtrzymanie weta prezydenta do ustawy o "uzgodnieniu" płci. Wyniku nie uznała jednak PO, która nie wzięła udziału w głosowaniu, bo jak uznano przewodniczący Tomasz Latos (PiS) zarządził głosowanie nie dopuszczając nikogo do głosu, mimo zgłoszenia wniosków formalnych. Z tego powodu zarządzono reasumpcję głosowania. Tym razem posłowie opowiedzieli się za odrzuceniem prezydenckiego weta.
Głosowanie w tej sprawie miało odbyć się w rozpoczynającym się o godz. 9.00 bloku, ale kilkakrotna próba wyznaczenia posła sprawozdawcy nie powiodła się.
Więcej informacji na ten temat na portalu PCh24.pl.